Masaż twarzy i szyi
może być liftingiem, którego efekty zobaczysz od razu. Może drenować, poprawiać koloryt i napięcie cery, może też- bez przesady! – stymulować produkcję kolagenu w skórze właściwej.
Genialne dłonie dla urody
Twoje dłonie potrafią działać cuda: oklepać, oszczypać, stworzyć wibracje umiejętnym pocieraniem i unieść zmęczone mięśnie owalu. Dłonie można też wspomagać odpowiednimi akcesoriami. Uwaga, nie mówię o różnej maści „cudownych” masażerach wytwarzających fale, ultradźwięki i sztuczne wibracje bo nienaturalna stymulacja wywołuje najpierw obronne skurczenie tkanek, co chwilowo wygląda ładnie, ale na dłuższa metę może być niekorzystne.
Bezpiecznie i skutecznie
Wróćmy do bezpiecznej mechanicznej stymulacji. Dziś o jeżykach do refleksoterapii. Kto spróbował u mnie automasażu jeżykami ten wie, co to uzależnienie. Takie dobre, zdrowe uzależnienie:) Jest to masaż autorski Yogattractive, czyli nasza unikalna propozycja na sesjach tradycyjnych i przez Skype.
Superbohater automasażu
Jeżyki to super herosi – potrafią niemal wszystko:
- -stymulują ogromną liczbę punktów akupresury na twarzy, a korzysta całe ciało
- -rozluźniają przykurcze mięśni twarzy nadając jej wypoczęty wyraz
- -stymulują ukrwienie i obieg limfy (żegnajcie worki pod oczyma)
- -perswadują fibroblastom w naszej skórze, że produkcja kolagenu ma sprawnie przebiegać, żadnego lenistwa!
- -są inwestycją w zdrowie naczynek krwionośnych gimnastykując ich ścianki.
10 minut na masaż
masz. Na pewno. Bo wszystko to wymaga 10 minut czasu i minimalnej wprawy. Na czwartkowym videoblogu zobaczycie więcej, do zobaczenia!
Zapraszamy na zajęcia i warsztaty tutaj