Moja świętej pamięci Babcia
usilnie namawiała mnie na jego używanie, gdy byłam nastolatką. Twierdziła, że skóra po nim piękna, pranie czyste i w ogóle same plusy. Donosiłam się do tych rad z pogardliwą rezerwą. Jakie to nienowoczesne. Szare-bure zamiast różowego pachnącego? Oj Baaaabciu…..
Wyszło na jej
Pewnie się uśmiecha z chmurki, bo 100% naturalne mydło zadomowiło się u mnie na dobre. Różowe pachnące mają zakaz wstępu do mydelniczki. To szare może być
raczej koloru oliwkowego, takie troszkę bure, ale za to działa na skórę niemal jak naturalny antybiotyk w razie jej dolegliwości.
Składniki
Najczystsze mydło to oliwa z oliwek plus olej laurowy. Ilośc tego ostatniego w dużej mierze decyduje o właściwościach zdrowotnych naszego bohatera i waha się między 15 a 55%. Jeśli zawiera inne organiczne olejki i wyciągi, to wspaniale. Choć i samo w sobie jest boskie. Uwaga, jest w kostce, nie w płynie.
Do mycia twarzy
Po prostu. Nie naruszy warstwy lipidowej naskórka, nie zedrze ceramidowej warstewki. Przy skłonnościach do wyprysków oleju laurowego powinno być dużo.
Prostota i skuteczność
Moja metoda anti-agingu jogi twarzy Yogattractive polega często na takich prostych, naturalnych rozwiązaniach. Są z reguły wyjątkowo skuteczne. Na początek dlatego, że jeżeli cerze nie zaszkodzimy chemią, to startujemy już z innego punktu: dopieszczamy, zamiast musieć najpierw naprawiać szkody.
Maseczka
Działa troszkę jak glinka. Raz czy dwa na tydzień można grubszą warstwę mydła nałożyć na buzię, zwilżając od czasu do czasu, by nie zaschło w skorupę. Tłuszcz przyciąga tłuszcz, więc żadne tłuste zanieczyszczenia nie mają szans. Spłucz po 7–10 minutach.
Popraw PH
Mydło jest jednak zasadowe, a skóra kwaśna. Tak w uproszczeniu. Jeśli chcesz być 100% naturalna, użyj odrobimy octu z wodą lub hydrolatu. Teraz już będzie idealnie.
Jest eko
Nie kupujesz go w plastikowej butli. Mydelniczka się trochę brudzi, lecz na też jest patent- patrz zdjęcie:) Nawet droższe mydło jest tak wydajne, że nie uderzy po kieszeni. Nie ma też w nim nic, co zanieczyszczałoby środowisko naturalne i szkodziło życiu na tej najpiękniejszej z planet. Ty ją jeszcze upiększysz swoją obecnością i pięknie wymytą cerą.
Teraz jesteś gotowa
na serum i automasaż. Sprawdź, jak zagęścić i napiąć skórę, masując ją jeżykami (moje zajęcia i blogi wyjaśniają tę technikę autorskiego masażu Yogattractive) lub solidnie oklep tak:
Tap tap czyli tapping wibracyjny
Rozluźnij nadgarstki, zagnij nieco palce i klep twarz opuszkami, dość mocno i szybko. Od dołu twarzy ku górze i jednocześnie od jej środka na boki. Poczujesz jak twarz budzi się do życia, staje się lekko zaróżowiona i mniej obrzękła. No i czyściutka. Zasługa szarego – dzięki Babciu!
Więcej o naszych urodowych rozwiązaniach na www.yogattractive.com
Zapraszamy na zajęcia i warsztaty na: yogattractive.com/warsztaty/