Krajobraz po bitwie – tak skórę po zabiegu, widzianą pod mikroskopem, opisuje znajoma
pani dermatolog z 30-letnim doświadczeniem. Jednak już wśród kosmetologów miewa dobrą prasę. Oni jednak rzadko badają tkanki aparaturą kliniczną…
Przyjrzyjmy się więc:
Co to jest dermabrazja?
Mikrodermabrazja – dla kogo będzie odpowiednia?
Na jakie problemy odpowiednia jest mikrodermabrazja?
Co to jest eksfoliacja?
Domowa eksfoliacja – przepisy
Co ma dieta do zaskórników?
Jakie są alternatywy dla mikrodermabrazji: masaż i kosmetyka
Co to jest dermabrazja?
Mikrodermabrazja polega na mechanicznym ścieraniu naskórka za pomocą strumienia mikro-kryształków, albo inaczej głowicy zakończonej diamentem lub korundem.
Jest reklamowana jako sposób na kontrolowane usunięcie martwych komórek naskórka, bezpieczne i nieinwazyjne. Można ją zdefiniować jako intensywny peeling, stopniowo ścierający coraz głębsze warstwy naskórka. Robiony jest w celu zwiększenia absorpcji późniejszej pielęgnacji. Obietnicą jest rozjaśnienie cery i redukcja problemów z cerą z niskim ryzykiem groźnych powikłań.
Mikrodermabrazja – dla kogo będzie odpowiednia?
Wskazaniem dla zabiegu mikrodermabrazji mogą być:
przebarwienia i plamy pigmentacyjne
na skórze (o tym, dlaczego to bardzo dyskusyjne, za chwilę);
blizny potrądzikowe;
zaskórniki i rozszerzone pory (hmmm);
zmarszczki;
zwiotczała, jakby „papierowa” skóra;
rozstępy na brzuchu, udach i pośladkach;
męska cera, szczególnie tłusta
Na jakie problemy odpowiednia jest mikrodermabrazja? Czy wskazania są prawidłowe? Sprawdź krótką analizę.
Reklamowana jako zabieg całoroczny, mikrodermabrazja silnie uwrażliwia cerę na promienie słoneczne, ale nie tylko! Również na promieniowanie np. ekranu komputera. Coraz więcej badań wskazuje to drugie źródło promieniowania jako poważny powód fotostarzenia i hiperpigmentacji. Zabieg likwidujący barierę ochronną skóry u osób z tendencją do przebarwień często powoduje ich nawracanie – niekorzystny efekt jo-jo. Stosowanie SPF jest konieczne.
Blizny potrądzikowe – tak, tutaj mikrodermabrazja rzeczywiście działa;
Zaskórniki i rozszerzone pory NIE są kwestią zewnętrzną i zamiast zabiegami ukrywać problem, należy zadziałać u podstaw problemu! O tym za chwilę;
Zmarszczki – efekt chwilowy, bo skóra pozbawiona naturalnej ochrony będzie gwałtownie traciła wilgoć przez naskórek. Gdy zabieg wykonany zostanie bardzo delikatnie, może się sprawdzić dzięki zwiększonej absorpcji pielęgnacji, np. silnego serum peptydowego typu Adifill i Botoks-like. Tyle, że dobre serum wnika głęboko i bez potrzeby naruszania warstwy ochronnej cery;
Wiotka, odwodniona, „papierowa” skóra i rozstępy – spowodowane są one brakiem kolagenu w strukturach skóry… Prawdą jest, że takie cery potrzebują mocnego pobudzenia. Stosowałabym jednak takie formy pobudzania, które nie będą dodatkowo sprawiały, że skóra stanie się jeszcze cieńsza! Mój wybór padłby raczej na mikronakłuwanie, roller galwaniczny, głębokie masaże dłońmi czy płytką Gua-sha
Męska cera, szczególnie gruba i tłusta – jedyne, zdecydowane „tak” dla mikrodermabrazji, jednak maksymalnie co 2 miesiące.
Przeciwwskazania do mikrodermabrazji:
trądzik różowaty;
trądzik pospolity ze zmianami zapalnymi, ropnymi oraz bakteryjnymi;
bakteryjne, grzybicze lub wirusowe zmiany skórne;
skóra wrażliwa, naczyniowa i atopowa;
mieszkańcy miast i terenów zanieczyszczonych – po zabiegu cera ma zniszczony płaszcz ochronny;
u cery tłustej może dojść do rozregulowania pracy gruczołów łojowych lub nie – konieczna obserwacja.
Mikrodermabrazja: można lepiej
Rozumiem, że diamentowa głowica brzmi ekskluzywnie.
Jednak stopniowy, enzymatyczny peeling lub nawet delikatna eksfoliacja mechaniczna mieszanką np. soli i cukru, ewentualnie z sokiem z połowy cytryny da efekty nawet lepsze, bo stopniowe.
Co to jest eksfoliacja?
Eksfoliacja to inaczej złuszczanie czy peeling. To, co mikrodermabrazja robi „szokowo”, eksfoliacja robi stopniowo i bezpieczniej. Inna jest również metoda, bo oprócz działania mechanicznego mamy także jej wersję enzymatyczną oraz kwasami. Odsłania świeże warstwy skóry i stymuluje obrót komórkowy.
Warto mocno podkreślić, że odchodzi się już od drastycznej eksfoliacji. Silne kwasy, na przykład, oprócz wyjątkowych przypadków są passe!
Im lepiej rozumiemy funkcjonowanie skóry i konieczność ochrony jej naturalnego płaszcza ochronnego, tym bardziej stopniowe metody wybieramy.
Przepis na eksfoliację enzymatyczną w domu:
Papkę z miąższu papai lub ananasa nałóż na twarz na 10 minut. Jeśli chcesz zagęścić masę, dodaj białko jajka.
Przepis na eksfoliację mechaniczną w domu:
Użyj drobnej soli, cukru, kawy lub ich mieszanki. Dla uzyskania konsystencji luźnej pasty użyj wody, zaparzonych ziół lub kefiru/jogurtu.
Zmagasz się z niedoskonałościami cery?
Zdjęcie jej wierzchniej warstwy nie dokona cudu bo… zaskórniki tworzą się zwykle u osób nadużywających cukru i mąki, a ropne wykwity u wielbicieli nabiału krowiego i/lub słodkości. To nie mikrodermabrazja, a zmiana diety i uzupełnienie jej wyciszającym zmiany kolagenowym Eliksirem będzie odpowiedzią na przyczynę problemu. 🙂
Jak pozbyć się martwego naskórka? Masuj twarz!
Chiński masaż Wuchu, masaż jadeitowym Gua-Sha czy jeżykami do akupresury twarzy, których nauczysz się na zajęciach metody Yogatwarzy, w sposób niemalże niezauważalny usuwają martwe komórki z powierzchni skóry tak, że nie ma żadnego powodu stosować dodatkowych, dość inwazyjnych zabiegów, do których należy mikrodermabrazja.
Używasz delikatnych kwasów i retinoidu HPR na co dzień?
Jeżeli twarz regularnie pielęgnujesz kwasami niepowodującymi foto-uczuleń, takimi jak glukonolakton czy kwas laktobionowy, obecnymi np. w Nektarze Tonizująco- Wygładzającym, a na wieczór stosujesz Retinoid HPR z Bakuchiolem, to martwe komórki zostają na bieżąco rozpuszczane, a Ty możesz skupić się na ochronie, a nie niszczeniu, płaszcza hydrolipidowego skóry.
A jednak chcesz spróbować zabiegu mikrodermabrazji?
Zwróć się do doświadczonego kosmetologa-dermatologa, który starannie dobierze parametry zabiegu lub go odmówi, jeśli będzie to uzasadnione.