Czym są bruzdy nosowo-wargowe?
Bruzdy nosowo-wargowe, znane również jako zmarszczki nosowo-wargowe lub linie śmiechu, to linie lub fałdy, które biegną od boków nosa do kątów ust. Zwykle stają się bardziej widoczne w miarę starzenia się skóry, ale mogą być również bardziej zauważalne u osób młodszych w zależności od struktury twarzy, genetyki, a także od czynników takich jak ekspozycja na słońce, palenie papierosów, czy nawyki mimiczne.
Działania, jakie podejmiesz w celu ich spłycenia, będą zależały od tego, z jakiego typu bruzdkami mamy w Twoim wypadku do czynienia.
Kategorie bruzd nosowo – wargowych:
mimiczne
grawitacyjne
tłuszczowe
mięśniowe.
Warto sobie powiedzieć, że to, czy w ogóle i jak wcześnie będziesz miała je Ty, zależy w dużej mierze od wrodzonej budowy kostno – mięśniowej Twojej buzi. Można zrobić wiele i o tym za chwilę, jednak nie zmienimy diametralnie topografii Twojej twarzy.
Dla wszystkich typów twarzy zalecana jest pięknie wyprostowana postawa i pozytywny wyraz twarzy, który utrwali się w rysach.
Bruzdy mimiczne
Bruzdy mimiczne to rzecz normalna. Powstają już koło 30-ki i wskazują na to, że ich właścicielka lubi się uśmiechać.
- Zwykle są tylko delikatnie zaznaczone i trudno je uznać za wyraźny defekt estetyczny.
- Dobrze poddają się masażowi spłycającemu, na przykład gua-sha i dłońmi.
- Wczesne zastosowanie najwyższej jakości serum, diety ubogiej w cukier oraz suplementacja preparatem kolagenowym wyraźnie opóźni ich pojawienie się.
- Wypełnianie kwasem hialuronowym? Nie zawsze daje pożądany efekt, bo w okolicach mimicznych wypełnienie potrafi się przemieszczać, potęgując bruzdki, zamiast je maskować…
Bruzdy grawitacyjne – jak z nimi walczyć?
Na bruzdy grawitacyjne stosujemy zmasowane działanie.
- Nie obędzie się bez ćwiczeń, w szczególności mięśni policzków.
Tutaj chwilę się zatrzymajmy: zdaję sobie sprawę, że masaże są dla nas często bardziej atrakcyjne niż ćwiczenia. Jednak wzmocnienie mięśni policzków będzie tutaj najważniejsze.
Na początek mam dla Ciebie świetne, proste ćwiczenia – opisane poniżej.
- Musimy popracować nad elastycznością i jakością wiotczejącej skóry, wprowadzając pitny kolagen w wysokich dawkach.
- Zastosujemy dość intensywne masaże manualne oraz przede wszystkim jeżykami i rollerem galwanicznym.
- Wprowadzimy regularną pielęgnację stężonymi peptydami Adifill dla uzupełnienia ubytków tkanki tłuszczowej.
Ćwiczenie na bruzdy nosowo-wargowe
- Stań przed lustrem
- Zawiń mocno górną wargę do środka, na zęby
- Naciśnij górną wargą jeszcze mocniej na dziąsło i zęby – zauważ, jak zaokrągliły się Twoje policzki powtórz to 15 razy
- Dolna warga automatycznie również się nieco zawinie do wewnątrz, ale staraj się jej nie napinać. Ja lubię dodatkowo przyrzekać palcami linie od kącików ust w dół, bo szukamy tylko napięcia policzków, nie brody
- Powtarzaj cierpliwie rano i wieczorem.
- Zrób zdjęcie na początku i po dwóch tygodniach (jeśli tylko chcesz, zapraszam, żebyś mi je przesłała).
Bruzdy tłuszczowe
Bruzdy tłuszczowe są o tyle kłopotliwe, że tkanki tłuszczowej, która opadła, już nie uniesiemy.
Jak walczyć z bruzdami tłuszczowymi?
- Codzienny energiczny masaż bruzd jeżykami do akupresury wraz z suplementacją kolagenowym Eliksirem poprawią wygląd twarzy, ponieważ lepiej napną i zagęszczą skórę.
- Gabinetowe zabiegi redukcji tkanki tłuszczowej są dość inwazyjne i nie jest łatwo wykonać je precyzyjnie. Nie jestem ich zwolenniczką, jednak w przypadku tego typu bruzd bywa wykonywany zabieg lipolizy.
Moja rada jest taka: jeśli masz na buzi trochę więcej tkanki tłuszczowej, a bruzdki są jeszcze niewielkie albo jeszcze ich brak, zacznij ćwiczyć jogę twarzy zawczasu. Wtedy efekty będą satysfakcjonujące!
Bruzdy mięśniowe
Bruzdy mięśniowe powoduje hipertonus, czyli nadmierne napięcie mięśni – przede wszystkim dźwigaczy kątów warg. Zdarza się, że niewłaściwie wykonana joga twarzy (ćwiczenia z przypadkowych video) mogą je pogłębić.
Jak walczyć z bruzdami mięśniowymi?
W przypadku bruzd mięśniowych będziemy stosować masaże rozluźniające:
- Pomasuj jeżykami do akupresury obszar bruzd i wyżej, po obu stronach nosa, 20-50 razy w obu kierunkach.
- Złóż 4 palce dłoni razem i na odrobinę olejku lub kremu silnie masuj krawędzią palców wskazujących linie po obu stronach nosa, kierując się w dół i zakręcając pod kości policzkowe. Powtórz 20 razy.
Pamiętaj, że bruzdki są naturalnym elementem twarzy, a obsesja na ich temat to dość nowa moda wykreowana przez przemysł kosmetyczny…
Dlatego śmiało uśmiechaj się do sobie i innych wokół!